krótki, szybki post, bo ostatnio na nic nie mam czasu. Tym razem nie lalki, nie tilda, nie literki tylko ciuszki. Byłam w "materiałach", kupiłam całe mnóstwo pięknych dzianinek, portfel schudł ale mam teraz miętowe, dresowe, nude'owe i promiennie żółte tkaninki. Na początek powstał komplet.
Spodnie buggy, bluza, czapa coś jak beanie. Mańka wygląda rewelacyjnie! Jeszcze nie stoi więc nie możemy pokazać w pełni spodni, póki co są idealne do raczkowania :)
Mam nadzieję, że wkrótce uda mi się uszyć taki komplet z in. kolorów.
Oczywiście ciepło zapraszam moje stałe, stalsze i najstalsze Klientki, te nowe oczywiście także.
adres znacie marjanetka@gmail.com lub nr tel 698 143 ...
Pozdrawiam Was ciepło, byle do wiosny :)
p.s. jeśli macie pewne dresowe skojarzenia - to są one jak najbardziej słuszne :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe te ciuszki:)