poniedziałek, 3 marca 2014

Miętowe nadal love

Cześć,
krótki, szybki post, bo ostatnio na nic nie mam czasu.  Tym razem nie lalki, nie tilda, nie literki tylko ciuszki. Byłam w "materiałach", kupiłam całe mnóstwo pięknych dzianinek, portfel schudł ale mam teraz miętowe, dresowe, nude'owe i promiennie żółte tkaninki. Na początek powstał komplet.












 Spodnie buggy, bluza, czapa coś jak beanie. Mańka wygląda rewelacyjnie! Jeszcze nie stoi więc nie możemy pokazać w pełni spodni, póki co są idealne do raczkowania :)


Mam nadzieję, że wkrótce uda mi się uszyć taki komplet z in. kolorów.
Oczywiście ciepło zapraszam moje stałe, stalsze i najstalsze Klientki, te nowe oczywiście także.
adres znacie marjanetka@gmail.com lub nr tel 698 143 ...


Pozdrawiam Was ciepło, byle do wiosny :)
p.s. jeśli macie pewne dresowe skojarzenia - to są one jak najbardziej słuszne :) 

1 komentarz: